Ostatnio dostałam niespodziankę od firmy Cenos, była w niej kasza jaglana i przepis na piernik na opakowaniu pudełka. Postanowiłam go wypróbować ale nie była bym sobą gdybym coś nie dodała :) Moja propozycja to ciasteczka piernikowe z dodatkiem orzechów pekan z dziurką. Do wykrawania ciasteczek użyłam również foremek które były w paczuszce.
Zapraszam do wypróbowania bo wyszły pyszne :)
Składniki :
100 g kaszy jaglanej Cenos
500 g mąki
200 g masła miękkiego
2 jajka
1/2 szklanki miodu
4 łyżki kakao
1 łyżka przyprawy do piernika
1 płaska łyżeczka sody
kilka kropli olejku waniliowego
100 g drobno posiekanych orzechów pekan lub włoskich
lukier zielony i różowy do dekoracji Dr. Oetkera
Wykonanie :
Kaszę w woreczku gotujemy i studzimy, delikatnie rozdrabniamy mikserem. W misce ucieramy masło, miód, olejek,i jajka,następnie dodajemy mąkę z sodą, kakao , przyprawę do piernika i posiekane orzechy, jeśli nie macie pekan mogą być włoskie lub laskowe, wyrabiamy ciasto i odstawiamy na godzinkę do lodówki. Ciasto przekładamy na podsypaną mąką stolnicę rozwałkowujemy na około 1 cm i wykrawamy dowolne kształty ciastek z dziurką. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia, układamy ciastka w odstępach. Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180 stopni i pieczemy około 15 minut, z wierzchu mają być ładnie upieczone.
Zimne piernikowe ciasteczka lukrujemy np : gotowym lukrem Dr. Oetker. Życzę smacznego :)
Prezentują się tak pięknie, że aż żal jeść :)
OdpowiedzUsuńUrocze ciasteczka
OdpowiedzUsuńsuper ciasteczka, i do tego jak ładnie ozdobione :)
OdpowiedzUsuńPiękne ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować Asiu, bo mnie zaciekawiłaś :)
OdpowiedzUsuńSą pyszne, też je robiłam 😃
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis, a ciasteczka super się prezentują :)
OdpowiedzUsuńŚliczne pierniczki. Może wzajemna obserwacja >?
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post<3 oraz
Instagram.
Super je ozdobiłaś :) Pierniczki z kaszą jaglaną musiały smakować ciekawie.
OdpowiedzUsuńsuper ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają te ciasteczka!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i polecam gdy postoją kilka dni są jeszcze pyszniejsze :)
OdpowiedzUsuń