Mam dzisiaj dla Was jak zwykle pyszne, proste i szybkie w przygotowaniu ciasteczka.Wystarczy kokos, jajka i cukier waniliowy, w sam raz na przygotowanie gdy mają odwiedzić nas niespodziewani goście :) Zapraszam do wypróbowania :)
300 g wiórek kokosowych
200 g miałkiego cukru
4 jajka
1 cukier waniliowy
Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę, następnie ciągle mieszając dodajemy cukier, cukier waniliowy i po jednym żółtku. Do ubitych jajek wsypujemy wiórki kokosowe. Delikatnie mieszamy łyżką. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia, nakładamy łyżką porcje kokosu ale w dość dużych odstępach bo ciasteczka urosną. Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180 stopni pieczemy około 13 minut na złoty kolor.
Upieczone ciastka zsuwamy z blaszki razem z papierem i pozostawiamy do przestygnięcia.
Smacznego :) Asia.
Piękne ciasteczka. Właśnie mam kokos, to sobie zrobię :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kokosanki :) Podkradam do kawki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kokosanki. Ja swoje robię na samych białkach, ale te też wyglądają kusząco :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne kokosanki! Uwielbiam <3 Do kawy tylko ich mi brakuje ;) Pozdrawiam serdecznie :)))))
OdpowiedzUsuń