Czasami nie mamy czasu na przygotowanie dwóch dań, a sama zupa nie wystarczy:)
Mam dzisiaj propozycję pysznych wytrawnych muffinek które podałam z zupą pomidorową :)
Zapraszam do wypróbowania :)
80 g roztopionego masła
173 g mąki typ 550
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka suszonej bazylii
1 łyżka posiekanego szczypiorku
1/4 szklanki mleka
3 jajka
1/2 łyżeczki granulowanego czosnku
1/2 łyżeczki mielonego pieprzu
6 plasterków szynki pokrojonej w kosteczkę
3 łyżki startego żółtego sera lub parmezanu do posypania muffinek
papilotki do muffinek
Białka ubijamy z solą.Mleko i żółtka mieszamy.Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i przyprawami. Do sypkich składników wlewamy, mleko z żółtkami, roztopione masło i mieszamy, następnie dodajemy sypkie składniki, posiekany szczypiorek i pokrojoną szynkę jeszcze raz mieszamy, na końcu dodajemy ubitą pianę i delikatnie mieszamy łyżką.Do papilotek nakładamy po kopiastej łyżce ciasta.Ja miałam niskie i szerokie papilotki, jeśli chcecie aby Wasze muffinki były wysokie musicie przełożyć je do wyższych foremek.
Muffinki pieczemy w temperaturze 180 stopni do suchego patyczka.Moje piekły się około 20 minut.Pod koniec pieczenia wyciągamy blaszkę i posypujemy muffinki startym żółtym serem, zapiekamy jaszcze kilka minut tak aby ser się roztopił.
Takie muffinki wyśmienicie smakują jako dodatek do zup.
Smacznego :)
Asia
Bardzo lubię muffinki - zarówno słodkie jaki wytrawne :) Twoje wyglądają pysznie i na pewno są mega smaczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :)
Usuńświetny pomysł:) sama robię podobne,czy też babeczki zwłaszcza jesienią :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPYSZNIE WYMYŚLIŁAŚ :)
OdpowiedzUsuńCudowne kolory:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna propozycja. Nam też zupa nie wystarcza :)
OdpowiedzUsuńAle fajnie wyglądają. Idealne jako przekąska na wycieczce lub pikniku :)
OdpowiedzUsuń