Mam dla Was propozycję pysznych placuszków, na kolację, obiad jak wolicie.
Placuszki są mięciutkie i szybkie w przygotowaniu, podałam je z jogurtem malinowym, smakowały wybornie:)
Zapraszam :)
Składniki:
1/2 l mleka
3 jajka
2 łyżki cukru
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
1 cukier waniliowy
175 g jogurtu malinowego Jogobella
mleko
3 szklanki mąki pszennej typ 550
olej do smażenia
Wykonanie:
Do garnuszka pół litrowego przekładamy jogurti resztę dolewamy mleka tak żeby było 1/2 l płynu. Jajka ubijamy z cukrem i cukrem waniliowy, dodajemy mleko z jogurtem i przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia. Wszystko delikatnie mieszamy.Ciasto ma mieć konsystencję gęstej śmietany.
Ciasto przelewamy do dozownika na naleśniki, jeśli nie macie takiego to przełóżcie do worka cukierniczego z okrągłą końcówką.
Na patelni rozgrzewamy troszkę oleju, wyciskamy ciasto w formie ślimaka. Pieczemy z obydwu stron na złoty kolor.Odsączamy z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniczku.
Ja placuszki podałam z jogurtem malinowym.
Smacznego:)
Pięknie wyglądają i na pewno tak smakują :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Danusiu:)
UsuńSuper, bardzo apetycznie zakręcone :)
OdpowiedzUsuńŚliczne. Moje placki zawsze takie plackowate, a u Ciebie Asiu takie ładne zawijaski :)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana :)
UsuńJaki fajny pomysł. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego bloga. :) https://jaglusia.wordpress.com/
Dziękuje i cieszę się że pomysł się spodobał :) chętnie odwiedzę Twojego bloga :)
UsuńPięknie zakręcone i niezwykle apetyczne, jak zawsze u ciebie Asieńko :)
OdpowiedzUsuńJak to zrobiłaś, że nie zlaly się? Pięknie wyglądają; )
OdpowiedzUsuńMałgosiu napisałam w przepisie :)
Usuńświetny pomysł, placuszki nabrały uroku i aż proszą się żeby je zjeść
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewuś :)
UsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńUrocze wyszły Ci ślimaczki :)
OdpowiedzUsuńAle fajne placuszki, mniam .
OdpowiedzUsuń